PerfectStory. Dzięki temu powstał również wspinaczkowy teledysk ślubny. Już wkrótce premiera Filmowa a tymczasem kilka zdjęć z reportażu i pleneru ślubnego. Już podczas przygotowań pojawiły się akcesoria wspinaczkowe i towarzyszyły nam przez cały dzień. Motywem przewodnim wesela była wspinaczka a na torcie stały figurki wspinaczy. To był bardzo udany dzień. Zdjęcia robiły się same, naturalne, niepozowane, eleganckie. Wszystko tak jak sobie zaplanowała Asia i Rafał. Przejazd starą Syreną, płatki kwiatów przy wyjściu z kościoła i masa niespodzianek podczas wesela. Praca dla tak zakochanej pary to czysta przyjemność. Sokoliki to bardzo malowniczy rejon wspinaczkowy, jednak żeby się tam dostać musieliśmy pokonać setki kilometrów, przetransportować kilogramy sprzętu nie tylko fotograficzno – filmowego ale także wspinaczkowego. Było to naprawdę bardzo fajne przedsięwzięcie i wspaniała przygoda. Był to jeden z bardziej ekstremalnych plenerów ślubnych jakie organizowałem. Fotografowaliśmy i filmowaliśmy wisząc na linach. Podejrzewam jednak, że większego poświęcenia wymagała wspinaczka w garniturze, sukni i szpilkach. Pracowaliśmy do zachodu słońca, który ze szczytu Sokolika wyglądał wspaniale co będziecie mieli okazję zobaczyć w filmie. Do domu wróciliśmy długo po północy. Czekam na kolejne ekstremalne plenery i narzeczonych z pasją. Obserwujcie nasz blog bo już niedługo konkurs dla zakochanych.]]>